Dzis natchnela mnie mysl, by wyrazic co drzemie we mnie, a szczegolnie jakie pomysly przebiegaja po mojej glowie a moze przelatuja?!

Wednesday 2 January 2013

PO SWIATECZNIE PIERNIKOWO

Kochani, dzisiaj znalazlam troche czasu zeby wrzucic przpisy switeczne, wiem ze pozno, ale moga sie przydac zawsze, piernik rewelacja korzystalam z przepisu Asi blog Smakowac. . .ktory znajdziesz  tutaj, jedyna zmiane to ze  zamiast kawy zbozowej dodalam 2 lyzeczki kawy rozpuszczalnej, rozpuszczonej w szklance mleka.



Składniki:
½ kostki masła
1 szklanka cukru
2 łyżki miodu
5 łyżek przyprawy piernikowej
1 łyżeczka cynamonu
2 łyżeczki sody oczyszczonej
2 łyżki kawy rozpuszczalnej, rozmieszanej w szklance mleka
2 łyżki powideł śliwkowych (lub zmielonych wilgotnych suszonych śliwek) - ja dodaklam 3 lyzeczki zmiksowanych suszonych sliwek z puszki, moze daltego moj piernik byl bardziej wilgotny i wyglada jak z lekkim zakalcem:)
2 jajka
2 szklanki mąki
Polewa:
1 tabliczka gorzkiej czekolady (ok 100gr)
100 ml śmietanki kremówki 30-­36% ( u mnie double cream)

W większym garnku roztapiamy masło, dodajemy cukier i mieszamy. Zdejmujemy z gazu i kolejno dodajemy miód, powidła śliwkowe, przyprawę piernikową, cynamon. Mieszamy wszystko na jednolitą masę. Następnie dodajemy kawę zbożową, sodę i mleko. Mieszamy.
Gdy składniki się połączą wlewamy roztrzepane jajka. Mieszamy i wsypujemy powoli mąkę.
Formę keksową o wymiarach ok. 15 x 25 cm smarujemy tłuszczem i wysypujemy mąką.
Wlewamy masę. Wstawiamy ciasto do rozgrzanego do 190 st. C piekarnika. Pieczemy ok. 50 min. (do suchego patyczka). Pozostawiamy do ostygnięcia.
Polewa: W garnuszku zagotowujemy śmietankę. Zdejmujemy z gazu i wrzucamy połamaną czekoladę. Mieszamy, aż się rozpuści. Polewamy piernik. Najsmaczniejszy jest na drugi dzień.
Poczestuj sie!

No comments:

Post a Comment