Dzis natchnela mnie mysl, by wyrazic co drzemie we mnie, a szczegolnie jakie pomysly przebiegaja po mojej glowie a moze przelatuja?!

Tuesday 29 November 2011

Makaron z tunczykiem




Kochani mialo byc luksusowo, a zostalo przecietnie. Dzisiaj pierwszy przepis na makaron, pomysl zaczerpnelam z ksiazki Annnabel Karmel, o karmieniu dzieci. Troszeczke go uaktualnilam i oczywiscie przyprawilam.Podaje porzepis podstawowy a reszta juz nalezy do Was.

1 cebula drobno pokrojona,
1 zabek czosnku (jezeli ktos lubi ostrzej to wiecej)
puszka krojonych pomidorow
puszka tunczyka
1 lyzeczka octu balsamicznego
1 lyzka koncentratu pomidorowego
1 lyzeczka ziol
1/2 lyzeczki cukru
1 lyzka serku kremowego.

Cebule zeszklic z zabkiem czosnku, nastepnie dodac puszke krojonych pomidorow,  ziola (moze byc oregano, bazylia albo ziola prowansalskie), ocet balsamiczny, koncentrat pomidorowy i  cukier. Podgotowac to ok 10 minut. W trakcie mozna posolic i popieprzyc a nawet dodac papryczke chilii.
Zestawic z ognia. Dodac odsaczona puszke tunczyka ( ja daje dwie) i lyzke serka kremowego typu Philadelphia.  Pomieszac z ugotowanym makaronem, u nas najczesciej jest to penne ale polecam inne wg uznania.
Sos dodatkowo mozna mrozic, jezeli zostanie, na kolejny raz.
Zycze smacznego

No comments:

Post a Comment